W dniach od 5 do 9 października 2022 r. odbył się XVIII Ogólnopolski Rajd Bieszczadzki Radców Prawnych zorganizowany przez Fundację Radców Prawnych „Subsidio venire” przy udziale Okręgowej Izby Radców Prawnych w Rzeszowie. Naszą bazą wypadową był jak zwykle Ośrodek Wypoczynkowy „Wisan” w Bystrem k. Baligrodu. W Rajdzie wzięło udział 20 radców z naszej Izby.
Tradycyjnie Rajd rozpoczęliśmy wieczorną kolacją na świeżym powietrzu. Przez cały wieczór do wiaty grillowej docierali kolejni uczestnicy, zmęczeni po trudach często całodniowych podróży, ale szczęśliwi, że są znowu w tak pięknym miejscu i w tak doborowym towarzystwie. Oficjalnego otwarcia Rajdu dokonali Wiceprezes KRRP i jednocześnie Prezes Zarządu Fundacji „Subsidio Venire” Michał Korwek wraz z Dziekanem OIRP w Rzeszowie Bartoszem Opalińskim. Uczestników powitał także przewodnik GOPR Andrzej Czech, który opowiedział nam o czekających nas trasach oraz przedstawił zasady bezpieczeństwa w górach.
W bieżącym roku organizatorzy przygotowali nam bardzo ambitny, ale ciekawy program. Pierwszego dnia czekała nas niezwykle malownicza trasa z Wołosatego na najwyższy szczyt polskich Bieszczadów – Tarnicę (1346 m n.p.m.). Z Tarnicy zeszliśmy na Przełęcz Goprowską (1160 m n.p.m.), skąd wspięliśmy się na Krzemień (1335 m n.p.m.), a następnie przez Bukowe Berdo (1108 m n.p.m.) zeszliśmy do Mucznego. Tego dnia suma podejść to 854 metry, zaś zejść 871 metrów. Podczas marszu podziwialiśmy szczególnie piękne widoki, ponieważ wędrowaliśmy w słońcu, a korony drzew mieniły się wspaniałymi kolorami jesieni. Po powrocie do Bystrego mieliśmy chwilę na regenerację i odświeżenie, bowiem wieczorem pod wiata grillową czekały na nas jedzenie, muzyka, tańce i śpiew.
Drugi dzień był również bardzo wymagający, ale równie atrakcyjny co pierwszy. Po śniadaniu udaliśmy się do miejscowości Kalnica, skąd czerwonym szlakiem ruszyliśmy na Smerek (1222 m n.p.m.). Ten odcinek był ciężki do przejścia i to dosłownie. W początkowej fazie szlak był błotnisty i nasze buty z każdym krokiem robiły się znacznie cięższe, co nie ułatwiało wspinaczki. Ze Smereka zeszliśmy na Przełęcz Orłowicza (1100 m n.p.m.), by następnie podejść na Osadzki Wierch (1253 m n.p.m.) i dotrzeć do zbudowanego od nowa schroniska na Połoninie Wetlińskiej (1228 m n.p.m.), zwanego obecnie Schronem Turystycznym BdPN „Chatka Puchatka”. Jest to najwyżej położone schronisko i obiekt noclegowy w Bieszczadach. Po krótkim popasie, ruszyliśmy w dół na Przełęcz Wyżnia, gdzie czekały na nas autokary. Trasa liczyła około 14 km. Natomiast suma podejść to 938 metrów, a zejść 655 metrów. Znaczna część trasy przebiegała granią, co dało nam możliwość podziwiania panoramicznych widoków. Podczas przejścia tej trasy, spotkaliśmy uczestników Bieszczadzkiego Rajdu Adwokatów, którzy pokonywali ją w odwrotną stronę. Po zejściu na Przełęcz Wyżnia, mieliśmy kilka chwil na ciepły posiłek z widokiem na Połoninę Caryńską o zachodzie słońca. W piątkowy wieczór pod wiatą grillową czekała na nas, sponsorowana przez OIRP w Rzeszowie, degustacja lokalnych dań, przygotowanych przez Karczmę „Miś” w Baligrodzie.
Trzeci dzień rozpoczęliśmy od przejażdżki koleją gondolową nad zaporą w Solinie. Jest to najnowsza, a zarazem najnowocześniejsza kolej gondolowa w Polsce, oddana do użytku 1 lipca br. Kolej wsparta jest na 5 podporach, z których najwyższa mierzy 75 metrów. Przejazd z dolnej stacji Plaszy (456,6 m n.p.m) do stacji górnej – Jawor (561,8 m n.p.m.) trwa około 6 minut. Na górnej stacji, na 10 piętrze wieży, znajduje się taras widokowy, z którego rozpościera się widok na jezioro Solińskie oraz zaporę wodną. Z Soliny udaliśmy się do Zatwarnicy, skąd przeszliśmy do wsi Krywe. Wieś ta została lokowana w 1502 roku na prawie włoskim i należała do rodu Kmitów. W 1921 roku w Krywe mieszkało 459 osób w 73 domach mieszkalnych. Po II wojnie światowej wieś uległa całkowitemu zniszczeniu i wysiedleniu. Obecnie znajdują się tam ruiny cerkwi i dzwonnicy.
Tradycją rajdów stało się wspieranie miejscowych placówek, działających na rzecz dzieci. W bieżącym roku Fundacja „Subsidio Venire” zorganizowała zbiórkę pieniężną na rzecz Domu Dziecka im. Św. Józefa w Sanoku. Dzięki hojności uczestników Rajdu zebraliśmy 3.450 zł. Podczas sobotniego wieczoru, Prezes Zarządu Fundacji – Michał Korwek – przekazał Pani Ewie Pruchnickiej– Dyrektor Domu Dziecka zakupione za część zebranych pieniędzy: pluszowe zabawki, farby, pędzle, biurko, krzesło, ramki i inne potrzebne materiały. Pani Dyrektor w imieniu własnym i wszystkich podopiecznych Domu Dziecka podziękowała nam za wsparcie, a także przekazała na ręce Michała Korwek podziękowania i fotografię wykonaną przez jednego z podopiecznych.
Z żalem opuszczaliśmy Bieszczady. I chociaż zwykle wracając do domów narzekamy, że Bieszczady są tak daleko, to jednak wracamy tam na kolejne rajdy.
r.pr. Marta Alicja Kawula